Partner serwisu
30 września 2014

Z wizytą w ZL Nałęczów Zdrój

Kategoria: Fotoreportaże

Na liniach w firmie ZL Nałęczów Zdrój sp. z o.o. sp. k., butelkującej m.in. naturalną wodę mineralną Cisowianka, funkcjonują maszyny i urządzenia prototypowe i innowacyjne na skalę światową, modernizacje i udoskonalenia niektórych z nich zostały opracowane i stworzone na miejscu. – Do zakładu przyjeżdżają wycieczki z różnych stron świata, aby oglądać te rozwiązania – tłumaczy Edyta Bilska, marketing manager w Polskich Zdrojach.

Z wizytą w ZL Nałęczów Zdrój

– W naszym zakładzie nie mówimy o produkowaniu wody mineralnej, tylko o jej rozlewie i  butelkowaniu. Staramy się bowiem zachować ją w takiej postaci, w jakiej stworzyła ją natura – tłumaczy Edyta Bilska. Co pomaga w nieingerowaniu w ową naturalną wodę? Miedzy innymi zastosowane na liniach produkcyjnych prototypowe na skalę światową rozwiązania, niektóre stworzone przez pracowników Nałęczowa Zdroju. – Nasz dział techniczny pracuje nieustanie nad nowymi technologiami i patentami, wymyślają nowatorskie rozwiązania, poprawiają i dopracowują te już działające. Do zakładu przyjeżdżają wycieczki z różnych stron świata, aby je oglądać – wyjaśnia Bilska.

 

 

Niełatwy produkt

Butelkowana w  Drzewcach tuż koło Nałęczowa naturalna woda mineralna jest czerpana z pokładów zlokalizowanych ok. 100 metrów pod ziemią. Kropla wody, by przeniknąć przez pokłady skalne do warstw wodonośnych, potrzebuje blisko 100 lat.  Woda wbrew pozorom  to bardzo trudny produkt. Wiedzą również o tym współpracujące z zakładem firmy, np. producenci szkła czy preform. – Butelki muszą być odpowiednio czyste, co dodatkowo motywuje dostawców do rozwoju i ciągłego doskonalenia. Mamy duże wymagania i  tym samym, dzięki ścisłej współpracy i wzajemnemu zrozumieniu potrzeb i oczekiwań,  wypracowaliśmy pewne nieszablonowe działania we współpracy z dostawcami surowców , np. w sposobie pakowania butelek – tłumaczy Edyta Bilska. – Wprowadziliśmy zasadę korzystania z jednorazowych i foliowanych z jednej strony przekładek przy pakowaniu w hucie butelek szklanych, żeby skutecznie zabezpieczyć  czystość butelek . Te na miejscu już  tylko płuczemy  i napełniamy  je naturalną wodą mineralną. Innowacyjne rozwiązania  zastosowane w jednym miejscu pociągają za sobą inwestycje w innym miejscu. – Nie ma nudy i rutyny. Cały czas idziemy do przodu, szukamy nowych rozwiązań, testujemy, wdrażamy i słuchamy opinii naszych klientów  - dodaje Edyta Bilska.

 

 

Rozbudowa i inwestycje

Obecnie zakończono rozbudowę magazynu wyrobów gotowych i magazynu surowców, wraz z zapleczem socjalno-biurowym związanym z magazynami i obsługą przyjeżdżających pod zakład samochodów. W związku ze zmianą siedziby magazynu technicznego, powiększyła się jego powierzchnia. Jest większa przejrzystość i szybsza dostępność części. Wybudowano parking dla samochodów ciężarowych wraz z automatyką. Obecnie firma jest w stanie obsłużyć ponad 200 tirów w ciągu doby.

Rozbudowano również siedzibę  Laboratorium zakładowego, które obecnie  zajmuje powierzchnię prawie 400 m2. Inwestycja  ta pozwoliła na zwiększenie ilości badanych próbek.

– Cały czas pracujemy nad poprawą funkcjonowania zakładu i inwestujemy w nowe rozwiązania, chociażby w odbiór palet z linii. Palety odbierane są automatycznie i przejeżdżają do magazynu. Kolejnym etapem będzie automatyczny rozładunek przenośników przewożących palety z produkcji i załadunek regałów magazynowych – mówi Edyta Bilska.

 

 

Efektywniej i oszczędniej

W ostatnim czasie w wymieniono dwie butelczarki, jedną etykieciarkę, wdrażane są butelki z  trzyelementową etykietą. W planach jest zakup kolejnych etykieciarek na pozostałych liniach, układu paletyzacji na jednej z nich i wdrożenie produkcji na linii dwóch asortymentów. Zainstalowanie nowych, bardziej oszczędnych butelczarek z systemami kontroli wykonania butelek AGR, podniesienie wydajności dwóch linii oraz ciągła praca nad zmniejszeniem gramatury preform pozwoliły na wzrost efektywności produkcji.

Niższa gramatura preform przekłada się również na niższe zapotrzebowanie na energię potrzebną do ich podgrzania w butelczarkach. Wymiana w ciągu ostatnich czterech lat butelczarek na pięciu liniach pozwoliła na oszczędności w zużyciu energii oraz sprężonego powietrza, potrzebnego do wydmuchania butelek. Wyeliminowanie z klimatyzowanych hal ośmiu dużych źródeł ciepła ograniczyło z kolei ilość energii zużywanej w klimatyzatorach. Na sprężarkach niskiego ciśnienia zamontowano układy odzysku ciepła, dzięki czemu zyskano darmowe ogrzewanie i ciepłą wodę w budynku socjalno-technicznym oraz podgrzewanie wody technicznej dla produkcji.

 

 

Pracownik to skarb

Problemem dla służb utrzymania ruchu jest pozyskanie wysoko wykwalifikowanych pracowników, co powoduje konieczność większego zaangażowania serwisów zewnętrznych. Od paru lat w zakładzie w  Drzewcach nie występuje sezonowość zatrudnienia, czyli zwiększenie liczby pracowników w okresie letnim. – Jeżeli ktoś jest dobrym pracownikiem, to pracuje u nas bez względu na sezonowość produkcji. Firma zdaje sobie sprawę, że przy tak trudnej produkcji, m.in. ze względu na stosowanie zaawansowanych technologii,  sposób butelkowania i wymogi higieniczne, dobrze wykwalifikowany pracownik, posiadający odpowiednią wiedzę techniczną i znający języki obce to prawdziwy skarb. – dodaje marketing manager w Polskich Zdrojach.

 

Fot.: ZL Nałęczów-Zdrój

ZAMKNIJ X
Strona używa plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. OK, AKCEPTUJĘ