Partner serwisu
02 lipca 2019

Browar Trzech Kumpli: Jedyne stuprocentowo... polskie piwo

Kategoria: Aktualności

Grodziskie to jedyny na świecie styl piwny o pochodzeniu całkowicie polskim. To jeden z tych trunków, które się kocha albo nienawidzi. Ma kontrowersyjny aromat, ponieważ do jego warzenia używa się prawie wyłącznie słodu pszenicznego wędzonego dymem dębowym lub bukowym. Swoją nazwę zawdzięcza miejscowości, z której pochodzi – Grodziskowi Wielkopolskiemu. Piwo to warzone było tylko w Polsce i można nazwać je narodowym skarbem piwowarskim.

Browar Trzech Kumpli: Jedyne stuprocentowo... polskie piwo

Prawdopodobnie Grodziskie zostałoby "historycznym" stylem piwnym, o którym rozmawiają tylko zapaleńcy i historycy dziejów piwowarstwa, gdyby nie rodzący się na początku lat dwutysięcznych nurt piwowarstwa domowego. To piwowarzy domowi wskrzesili Grodziskie! Od tego czasu w naszym kraju powstało wiele browarów rzemieślniczych, które uwarzyły wiele interpretacji tego cudownego stylu, zarówno w wersji klasycznej, jak i z dodatkami owoców, wielu różnych słodów wędzonych, różnorodnych technik chmielenia, w tym bardzo cytrusowymi chmielami z USA.

Produkcją piwa grodziskiego w 2018 zajął się także Browar Trzech Kumpli. Bardzo mocno pragnęliśmy dołożyć cegiełkę w budowaniu legendy grodziskiego. Chcieliśmy uwarzyć je w bardzo klasycznej odsłonie, warząc je na słodzie pszenicznym wędzonym dymem dębowym, który powstaje w tradycyjnym palenisku, mówi właściciel i główny piwowar Trzech Kumpli Piotr Sosin. Grodziskie Trzech Kumpli ma aromat szlachetny, drewniany, przypominający zapach ogniska. Idealnie komponuje się z ponadprzeciętną lekkością piwa, delikatnie szczypiącym dwutlenkiem węgla i lekko kwaskowym finiszem. Goryczka piwa jest niska, co tylko podnosi jego walory orzeźwiające. W listopadzie 2018 roku piwo Grodziskie Trzech Kumpli zdobyło złoty medal w Konkursie Piw Rzemieślniczych - Kraft Roku, organizowanym corocznie w Poznaniu.

Piwo Grodziskie niegdyś nazywane było "szampanem północy", ponieważ po otwarciu obficie się pieniło, a podawane w wysokich kieliszkach z cienkiego szkła do złudzenia przypominało szampana. Grodziskie było jasne, lekkie (zawartość alkoholu, na poziomie 2,5-3 %) klarowne i wysoko nagazowane dwutlenkiem węgla pochodzącym z wtórnej fermentacji, przeprowadzanej w butelkach. Było także rześkie i bardzo dobrze gasiło pragnienie. Dodatkowo jak głoszą kroniki z tamtych czasów, Grodziskie często zapisywane było przez medyków, jako lekarstwo na ból brzucha, ponieważ pozytywnie działało na układ pokarmowy.

Z powstaniem piwa grodziskiego wiąże się legenda, której głównym bohaterem jest mnich Bernard z Wąbrzeźna, który swą cudowną łącznością z Bogiem miał ożywić wyschniętą studnię w Grodzisku. Woda ze studni była niezbędna dla miejskiego browaru, który miał być wtedy jedynym źródłem dochodów miasta. Trudno się więc dziwić, że dzisiaj owa studnia zwana jest "pompą świętego Bernarda", a ku pamięci zakonnika co roku odbywała się procesja mieszkańców Grodziska Wielkopolskiego do klasztoru benedyktyńskiego w Lubiniu. Tam, na grobie zbawcy grodziskich piwowarów, składano w hołdzie beczkę piwa grodziskiego. Przez szereg lat Grodziskie występowało pod różnymi nazwami np.: Grätzer - dlatego, że cieszyło się sporym zainteresowaniem Niemców, zwłaszcza w okresach zaborów i międzywojennym oraz Grodzisz, które było mocniejszą wersją grodziskiego.

Przez 64 lata Grodziskie było w Polsce chronione, jako wyrób regionalny (1929-1993), można je było warzyć tylko w Grodzisku Wielkopolskim, a po II Wojnie Światowej, ówczesne władze zawładnęły monopolem na jego produkcję. Warzono je wtedy tylko w Grodzisku Wielkopolskim. Produkcję zakończono w 1993 r, kiedy to narodowy piwowarski skarb ostatecznie nie wytrzymał zderzenia z prawami rynku browarniczego, który właśnie przechodził masową konsolidację. Za wskrzeszeniem Grodziskiego stoi twórczy nurt rzemieślniczy, który działając „pod prąd” rozpoczął ponownie warzenie tego oryginalnego, w stu procentach polskiego piwa.

Od 2006 r. w Grodzisku Wielkopolskim organizowany jest Konkurs Piwowarów Domowych "Prawie jak Grodzisz". Nagradzani na nim są domowi browarnicy, którzy albo najwierniej odtworzą klasyczne grodziskie, albo wykażą się najciekawszą wariacją na jego temat. Grodziskie odżyło i wciąż pisze się jego historia, choć to niełatwy styl zarówno do uwarzenia, a tym bardziej do sprzedaży. Ma jednak swoich zwolenników, którzy szerzą wiedzę na jego temat i przekazują dalej, aby pamięć o narodowym piwowarskim dziedzictwie, żywym od Średniowiecza pozostała w świadomości obecnych i przyszłych pokoleń.

źródło: Informacja prasowa
Nie ma jeszcze komentarzy...
CAPTCHA Image


Zaloguj się do profilu / utwórz profil
ZAMKNIJ X
Strona używa plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. OK, AKCEPTUJĘ