Partner serwisu
02 grudnia 2021

Dynamiczne daty przydatności do spożycia

Kategoria: Aktualności

Jacek Punda, Senior Account Manager Food & Beverage w Infor podpowiada, w jaki sposób producenci żywności mogą stać się liderami w obszarze redukcji ogromnych ilości pożywienia marnowanego każdego roku. 

Dynamiczne daty przydatności do spożycia

Opracowany przez Program Środowiskowy ONZ Indeks Marnotrawstwa Żywności wykazał, że każdego roku wyrzuca się ponad 900 milionów ton żywności. 60% z tej olbrzymiej ilości stanowią odpady pochodzące z gospodarstw domowych. Biorąc pod uwagę, że globalny system żywnościowy odpowiedzialny jest za 24% emisji gazów cieplarnianych (a tym samym jest jednym z największych sprawców zmian klimatycznych), informacje o ilości marnowanego pożywienia są jeszcze trudniejsze „do strawienia”.


Na szczęście problem ten nie pozostaje niezauważony. Na całym świecie podejmowane są wysiłki zmierzające do radykalnego ograniczenia marnotrawienia żywności. Wiele z nich koncentruje się wokół kwestii terminów przydatności do spożycia. Producenci przejmują inicjatywę, starając się znaleźć rozwiązanie problemu, który sam z siebie z pewnością nie zniknie.


Zrozumieć etykiety
Jednym z kluczowych obszarów, którym należy się zająć, jest zdezorientowanie konsumentów związane ze sposobami oznaczeń dat na produktach spożywczych. Brytyjska organizacja charytatywna WRAP, zajmująca się ograniczaniem ilości marnowanej żywności stwierdziła, że około 60% odpadów żywnościowych w brytyjskich gospodarstwach domowych – o łącznej wartości 6,7 miliarda funtów – pochodzi z produktów, które nie zostały wykorzystane "na czas". Co gorsza, aż 30% żywności, którą "wyrzucono do kosza" z powodu przekroczenia daty ważności, prawdopodobnie wcale nie musiało zostać zmarnowane. Nosiło bowiem oznaczenie "najlepsze przed", a nie "należy spożyć do”. To wyraźnie pokazuje, że faktycznie istnieje zamieszanie w kwestii oznaczania dat na produktach spożywczych.


Problem ten nie dotyczy wyłącznie Wielkiej Brytanii. W Stanach Zjednoczonych 30-40% całej amerykańskiej żywności marnuje się każdego roku, co przynajmniej częściowo można połączyć z ilością sposobów etykietowania stosowanych w USA – „ważność”, „należy spożyć do”, „termin przydatności do spożycia”, „sprzedać do” czy „najlepsze przed” to tylko niektóre przykłady. Z kolei Komisja Europejska szacuje, że nawet 10% z 88 milionów ton odpadów żywnościowych wytwarzanych każdego roku w Unii Europejskiej jest związanych właśnie z oznaczaniem daty.


Z tego powodu edukacja konsumentów ma do odegrania sporą rolę w ograniczaniu marnotrawstwa żywności. Kluczowe jest zwłaszcza budowanie świadomości, że „najlepsze przed” nie oznacza tego samego, co „należy spożyć do”. Konieczne jest też wdrażanie spójnych standardów etykietowania wszędzie tam, gdzie to możliwe. Podobnie jest chociażby z podawaniem większej ilości informacji dotyczących temperatury przechowywania – wzrost temperatury w lodówce o 1°C może skrócić okres przydatności do spożycia niektórych produktów o cały dzień. Co istotne, branża spożywcza może podjąć też inne proaktywne kroki, wytyczając drogę do istotnego zmniejszenia marnotrawstwa żywności.


Inteligentne półki i dynamiczne daty
Niektóre supermarkety eksperymentują z inteligentnymi półkami, które obniżają ceny produktów zgodnie z malejącymi datami „należy spożyć do” i „najlepsze przed”. Technologia ta ma potencjał by trafić również do domów. Inteligentne lodówki mogą przecież ostrzegać konsumentów o zbliżających się do końca terminach przydatności do spożycia. Również wprowadzenie dynamicznego okresu przechowywania produktów, gdzie okres ten dostosowywany jest do rzeczywistej jakości wyrobów, jest bardzo atrakcyjną propozycją tak dla producentów i sprzedawców detalicznych, jak też konsumentów. To właśnie producenci żywności, którzy przecież znajdują się w samym sercu przemysłu spożywczego, mogą przejąć inicjatywę. Wykorzystując w pełni dostępne im informacje i technologie, są w stanie wytyczyć szlak prowadzący do optymalizacji terminów przydatności poszczególnych produktów do spożycia. Przyczyni się to w znacznym stopniu do zmniejszenia oszałamiającej ilości żywności marnowanej w zasadzie każdego dnia.


Na określenie okresu trwałości produktu wpływa ogromna ilość zmiennych. Z czego jest zrobiony, jak i kiedy został wyprodukowany, jak będzie traktowany w drodze do konsumenta i po dotarciu do niego – by przytoczyć tylko te najistotniejsze. Oceniając wszystkie dostępne im informacje, producenci określają daty przydatności do spożycia lub „najlepsze przed”. Jednocześnie, aby zmniejszyć potencjalne ryzyko zagrożenia dla zdrowia i bezpieczeństwa konsumentów, mają tendencję do zachowywania przesadnej ostrożności. Choć jest to zrozumiałe, może potencjalnie przyczynić się do coraz większego marnowania żywności przez konsumentów. Problem ten da się jednak rozwiązać dzięki odpowiedniej technologii.


Daty „napędzane” danymi
Niestety – jeśli chodzi o okres przechowywania produktów spożywczych nie ma jednego uniwersalnego rozwiązania. Inne zasady stosowane są przecież do produktów łatwo psujących się, a okres przydatności do spożycia może też drastycznie się różnić w zależności od partii produktu. Zastosowanie sztucznej inteligencji (AI – Artificial Intelligence) i możliwości uczenia maszynowego (ML – Machine Learning) może pomóc producentom w uwzględnieniu wszystkich zmiennych na kolejnych etapach łańcucha dostaw – od gospodarstwa do konsumenta – by określić dynamiczny termin przydatności do spożycia dla każdego produktu.


Zabieg ten obejmuje w praktyce monitorowanie stanu składników i produktów gotowych na wczesnych i dalszych etapach produkcji, analizowanie czasu i warunków przechowywania, transportu przed, w trakcie i po zakończeniu procesu produkcji, profilowanie jakości składników surowych oraz badanie, co dzieje się z produktem u sprzedawcy detalicznego. Do takiego podejścia doskonale nadają się urządzenia internetu rzeczy (IoT). Są w stanie mierzyć istotne zmienne i przekazywać kluczowe informacje do inteligentnych systemów w celu ich analizy. Pozwoli to określić optymalne terminy przydatności do spożycia lub „najlepsze przed”, dostosowane do konkretnych atrybutów jakościowych poszczególnych partii produktów.


Optymalne działania
Duża szczegółowość i widoczność informacji w całym łańcuchu dostaw przynosi dodatkowe korzyści producentom. Właściwe systemy mogą zapewnić lepszą perspektywę niezbędną do bardziej precyzyjnego planowania i podejmowania decyzji związanych z zaopatrzeniem. Przykładowo – wgląd w listę spodziewanych składników może pozwolić producentom dynamicznie zmienić receptury, aby zrekompensować ewentualne niedociągnięcia w jakości czy właściwościach poszczególnych składowych produktu. Dokładny wgląd umożliwia producentom również zbadanie alternatywnych źródeł składników, jeśli dany dostawca nie spełnia oczekiwań, czy przejście na inną metodę transportu – np. w sytuacji, gdy obecne usługi przyczyniają się do skrócenia okresu przydatności do spożycia.
Stosowanie takiej taktyki może być również korzystne finansowo. Choć składniki wyższej jakości mają zazwyczaj dłuższy okres przydatności do spożycia, należy zadać sobie pytanie: czy warto płacić więcej za te pozostające stabilnymi przez dłuższy czas, jeśli produkt końcowy będzie miał ograniczony okres przydatności do spożycia? W dobie dążenia do minimalizacji zapasów wszędzie tam, gdzie jest to możliwe, nabiera to szczególnego znaczenia. W ostatecznym rozrachunku taka postawa pozwala zoptymalizować operacje produkcyjne, przyczyniając się do zwiększenia efektywności wysiłków zorientowanych na ograniczenie marnotrawienia żywności.


Odpowiednia technologia stanowi klucz do umieszczenia producentów żywności w centrum wysiłków zmierzających do zmniejszenia marnotrawstwa. Dostrzegają to firmy myślące przyszłościowo, które już teraz wykorzystują informacje i narzędzia dostępne w całym łańcuchu dostaw aby uzyskać wgląd niezbędny do opracowania najlepszych praktyk w zakresie dynamicznego określania dat przydatności produktów spożywczych. Takie podejście wytycza drogę do zmniejszenia marnotrawstwa żywności na całym świecie i reprezentuje wspólny wysiłek przemysłu spożywczego podejmowany w celu znalezienia rozwiązania jednego z najbardziej palących wyzwań, przed którym stoimy.

 


 

Jacek Punda jest Senior Account Managerem w firmie Infor, tworzącej zaawansowane oprogramowanie chmurowe dla przemysłu, w tym dla branży spożywczej. W obszarze zintegrowanych systemów wspomagających zarządzanie pracuje od 2007 roku. Posiada doświadczenie zarówno we wsparciu dużych, międzynarodowych korporacji, jak i mniejszych firm, w szczególności planujących ekspansję międzynarodową. Z wykształcenia jest inżynierem Informatyki i Ekonometrii. Prywatnie zagorzały fan sportów motorowych.

 

Nie ma jeszcze komentarzy...
CAPTCHA Image


Zaloguj się do profilu / utwórz profil
ZAMKNIJ X
Strona używa plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. OK, AKCEPTUJĘ