Pomimo tego sukcesu, łączna sprzedaż Grupy była niższa o 1,3% od początku roku. Do tej pory Kofola wykazała również niższy poziom wskaźnika EBITDA o 17,1%. Podobnie jak w poprzednich kwartałach, spadek wyniku gospodarczego jest spowodowany walką Kofoli
o wyższe marże na rynku polskim oraz  wysoką ceną cukru.

Daniel Buryš, dyrektor finansowy Grupy Kofola, następująco komentuje wynik ekonomiczny: – Całkowita sprzedaż Kofoli, rok do roku, poza rynkiem polskim, wzrosła o 8,4%. Jesteśmy bardzo zadowoleni z regionu Adriatyku, gdzie nasze udane przejęcia w Słowenii i Chorwacji przynoszą efektywne rezultaty. W dłuższej perspektywie, odnieśliśmy również sukces na rynku czeskim i słowackim, który odpowiada za ponad dwie trzecie zysku Grupy. W Polsce mocno inwestujemy w nasze brandy. Rozpoczynamy sezon świąteczny, który, ze względu na strukturę naszego portfolio, jest dla nas jednym z najważniejszych okresów w ciągu roku. Pozytywny wyniki związane ze Świętami można zaobserwować przede wszystkim w sprzedaży tradycyjnej Kofoli oraz soków i napojów Happy Day.

Na rynku czeskim i słowackim firma osiągnęła sukces głównie dzięki markom Rajec, Rauch i Vinea. UGO, Freshbar i Salaterie również spełniły oczekiwania. Dzięki zwiększeniu liczby punktów do 82, sprzedaż UGO wzrosła o ponad jedną trzecią. Priorytetem UGO będzie teraz koncentracja na osiągnięciu planowanej rentowności. Na rynku polskim Kofola osiągnęła porozumienie z firmą Nestlé, właścicielem napojów Nestea. To właśnie Grupa Kofola, już od stycznia 2018, będzie zaopatrywała polski rynek w produkty jednej z najpopularniejszych marek w kategorii iced tea.