Rozgrzany do czerwoności parkiet jeszcze nie zdążył ostygnąć po sukcesie El Sol Salsa Festival, a w Warszawie startuje kolejny taneczny maraton.

W czwartek 19 stycznia rozpoczyna się trzydniowy El Sol Zouk Festival. W pokazach i warsztatach wezmą udział artyści z Brazylii, Francji, Niemiec, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii, Rosji, Singapuru i Polski. W programie: ponad 30 godzin zajęć pod okiem najlepszych instruktorów karaibskich rytmów, trzy imprezy w ciągu dnia i cztery w nocy. Podczas wydarzenia przewidziany jest też maraton taneczny, który potrwa non stop 56 godzin!

Z kreolskiego zouk oznacza zabawę, imprezę. Jako taniec wyewoluował w latach 80. z lambady, niezwykle popularnego tańca brazylijsko-boliwijskiego, wypromowanego przez zespół Kaoma.

- Istnieje wiele odmian zouka, ale wszystkie są niezwykle seksowne i efektowne. Podstawowe kroki są bardzo łatwe do nauczenia i mogą być tańczone bez względu na wiek. To przede wszystkim taniec dający partnerom dużą swobodę, możliwość dopasowania ruchów do wielu rodzajów muzyki i świetna zabawa - podkreśla Anna Chagowska, organizatorka festiwalu.

Mówi się, że tancerze stylu zouk tańczą do rytmu wyznaczanego przez bicie serca. Pełni ekspresji, tworząc jedność, sprawiają wrażenie jakby „płynęli” po parkiecie.

Sponsorem tytularnym wydarzenia są wina El Sol.

W lutym i marcu marka El Sol patronować będzie dwóm kolejnym międzynarodowym festiwalom tanecznym, w których główne role zagrają: bachata oraz energetyczna salsa w stylu mambo.

Źródło, fot. AMBRA SA