Partner serwisu
26 marca 2019

Grupa Żywiec: Z Warki do Itu w Brazylii

Kategoria: Alkohole

Maciek rozpoczął pracę w Grupie Żywiec w ramach programu stażowego, a po trzech latach został kierownikiem rozlewów w browarze w Itu w Brazylii. W inspirującym wywiadzie opowiada, jak trafił na drugi koniec świata, na czym polega specyfika pracy w brazylijskim browarze oraz co Brazylijczycy lubią robić po pracy.

Grupa Żywiec: Z Warki do Itu w Brazylii

Jak rozpoczęła się Twoja zawodowa przygoda w Grupie Żywiec?

Zacząłem pracę w Grupie Żywiec w sierpniu 2015 roku w ramach programu stażowego „Management Trainee”. Wszystko zaczęło się od trzymiesięcznego wdrożenia w dziale sprzedaży, potem przez jakiś czas pracowałem z grupowym Głównym Inżynierem, a następnie trafiłem do Warki, gdzie byłem koordynatorem TPM i liderem linii. Pamiętam, że na początku nie za bardzo wierzyłem w trzyletni program stażowy przygotowujący do bycia menedżerem, ale proszę – od sierpnia 2018 roku (czyli dokładnie w trzecią rocznicę mojego zatrudnienia w Grupie Żywiec) jestem kierownikiem rozlewów w browarze w Itu w Brazylii. Czyli jednak chcieć to móc!

 Co sprawiło, że zdecydowałeś się podjąć to wyzwanie?

Od zawsze lubiłem poznawać świat przez dłuższe pobyty za granicą. Jeszcze przed dołączeniem do Grupy Żywiec, mieszkałem rok w Walencji i rok na Sardynii. Poza tym, byłem na kilkumiesięcznym stażu w Chile. Początkowo aplikowałem też do międzynarodowego programu dla absolwentów w Grupie HEINEKEN (IGP), ale niestety nie udało mi się dostać do programu. W Amsterdamie miałem jednak okazję poznać mnóstwo doświadczonych menedżerów z Grupy HEINEKEN i bardzo spodobała mi się wizja poznania i pracy w tak rożnych miejscach na świecie. Stąd też, gdy nadarzyła się okazja  – nie zastanawiałem się za długo i pojechałem zdobywać doświadczenie na drugim końcu globu, w Ameryce Południowej.

Jakie widzisz różnice pomiędzy pracą w Browarze w Itu w Brazylii a Browarem w Warce?

Warka to jeden z naprawdę nielicznych browarów w Grupie HEINEKEN odznaczonych Srebrną Nagrodą TPM. W Polsce taką nagrodę wcześniej otrzymał Arcyksiążęcy Browar w Żywcu. To nagroda przyznawana za pełne wdrażanie praktyk total productive management (TPM), dążąc do doskonalenia w obszarze jakości i zrównoważonego rozwoju. W całej Grupie HEINEKEN tylko 8 browarów może pochwalić się tego typu wyróżnieniem. Browar w Itu, w którym obecnie pracuje, to ogromny browar, który dopiero co dołączył do HEINEKEN’a.  

W Brazylii rynek piwa rośnie w ogromnym tempie, więc na produkcji spoczywa duża presja. Dodatkowo, w Brazylii w ofercie HEINEKEN’a są też napoje bezalkoholowe – to ciekawa nowość dla mnie, zobaczyć cały proces produkcji i rozlewania tego typu napojów. 

Jak z Twojej perspektywy wygląda życie po pracy w takim kraju jak Brazylia?

Muszę przyznać, że Brazylijczycy spędzają niesamowicie dużo czasu w pracy. Tydzień pracy jest dłuższy niż ten w Polsce. Mimo to, mamy też czas na świętowanie sukcesów czy zwyczajne granie w piłkę i piwo po pracy. Najwięcej piję tutaj piwa Baden i Devassa. Prawie każde większe wieczorne spotkanie – niezależnie czy spotyka się obsługa linii rozlewniczej, pracownicy stołówki zakładowej, czy Zarząd– zawsze składa się z meczu piłki nożnej i grilla (czy churrasco, jak mówią tutaj).

W taką pogodę (u mnie dziś ponad 30 stopni) po prostu nie wypada spędzać wieczorów w domu czy hotelu, więc gramy i świętujemy sporo. Często trenujemy też tańce. Jest kilka rzeczy w Polsce, za którymi tęsknię, ale na pewno nie ma wśród nich pogody!

źródło: grupazywiec.pl
Nie ma jeszcze komentarzy...
CAPTCHA Image


Zaloguj się do profilu / utwórz profil
ZAMKNIJ X
Strona używa plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. OK, AKCEPTUJĘ