Partner serwisu
20 sierpnia 2019

Zdaniem Błażewicza: Dwunastka Jernonimo M.

Kategoria: Zdaniem Błażewicza

„Władza deprawuje, a władza absolutna deprawuje absolutnie…” To kolejny raz, gdy zaczynam felieton od podzielenia się z Państwem słów, które od kilku dni dudnią mi po głowie…

Zdaniem Błażewicza: Dwunastka Jernonimo M.

Otóż w ostatnią środę 14. sierpnia – tuż przed rozpoczęciem ostatniego długiego weekendu tegorocznych wakacji – miała miejsce deprawująca wręcz akcja promocyjna w największej i najpopularniejszej sieci dyskontowej w Polsce. Tego dnia każdy, kto zakupił 12 piw w bezzwrotnych butelkach – 6 najtańszych dostawał gratis.

Przyznam, że akcja ta zwróciła moją uwagę bardzo! Jednak nie interesowało mnie to, żeby bladym świtem biec do sklepu i korzystać z oferty (swoją drogą cały dzień byłem w pracy). Zastanowiło mnie, jak to jest możliwe, że taka akcja miała miejsce…

Po pierwsze zastanawiał mnie czas. Jeden dzień to niedużo, żeby wygenerować znaczne straty dla sieci. Jednak zakup 12 piw, z czego połowa będzie za darmo tuż przed długim weekendem to zagranie mistrzowskie. Może była to tylko weryfikacja zdolności „chwilowych” akcji promocyjnych, a może zwykłe czyszczenie półek, aby zaraz po weekendzie zapełnić je szkolnymi zeszytami, piórnikami itd.

Po drugie interesujący jest fakt akcentu na butelki bezzwrotne. Przyznam, że nie kupuję piwa w najpopularniejszym polskim dyskoncie, ale byłem święcie przekonany, że to właśnie ten dyskont nie ma w zwyczaju zbierania zwrotnego szkła i nawet na kodach kreskowych piw „do sieci” pojawiał się znak wskazujących ich bezzwrotność. Dlaczego zatem hasło to pojawiło się w promocji… nie wiem.

Zastanawia mnie też sama hojność oferty. Zakup 12 piw z szansą na darmowość 6 z nich to nie promocja – to rozdawnictwo! Nie zaglądam nikomu w paragony, ale załatwienie tej sprawy od strony podatkowej to już skomplikowana akcja. Jednak 50% (nawet najtańszych produktów) swą wagę gatunkową niesie.

Nie wiem jaki był cel tej akcji. Trudno nazwać ją promocją świadomej, rozsądnej konsumpcji. Nie wiem też, czy cel promocyjny i handlowy został osiągnięty. Jednak testowanie tego rodzaju kampanii przez sieć w skład której wchodzi ponad trzy tysiące sklepów rozsianych po całym kraju musi zwrócić swoją uwagę. Bo może być to zwykły pokaz siły i prężenie biedronkowych muskułów, ale równie dobrze może być to zwiastun poważnych zmian trendów rynkowych lub nowa forma walki i polskich konsumentów piwa.

fot. 123rf.com/ zdjęcie ilustracyjne
Nie ma jeszcze komentarzy...
CAPTCHA Image


Zaloguj się do profilu / utwórz profil
ZAMKNIJ X
Strona używa plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. OK, AKCEPTUJĘ